środa, 25 lutego 2015

Alveo a SM - Alveo zapobiega rzutom stwardnienia rozsianego

Moje doświadczenia potwierdzają, że Alveo zapobiegło u mnie rzutom stwardnienia rozsianego. W 2008 r. zdiagnozowano u mnie stwardnienie rozsiane. Od tego czasu miałem rzuty choroby każdego roku, głównie w okresie zimowym, zimowo-wiosennym oraz wiosennym przez pięć lat z rzędu. W 2013 roku, za 1% odliczonego podatku, który otrzymałem z PTSR, Polskiego Towarzystwa Stwardnienia Rozsianego, zakupiłem aż 26 butelek Alveo. Od listopada do maja piłem Alveo bez przerwy, codziennie, trzy do czterech razy na dobę.

Jestem pewien (i nie jest to pewność oparta na bazie własnego przekonania lub efektu placebo, absolutnie żaden z tych czynników nie ma tutaj miejsca), że Alveo działa. Sam lekarz neurolog, wypisując mnie ze szpitala po kolejnym rzucie choroby mówił: „Panie Wojtku, przyjmował Pan dużo sterydów (które obniżają odporność), dlatego teraz niech Pan pije to swoje Alveo (poinformowałem lekarza o stosowaniu produktu), żeby wzmocnić swoją odporność.”

Alveo bezwzględnie pomaga w przypadku stwardnienia rozsianego z dwóch powodów: po pierwsze wzmacnia odporności organizmu, a po drugie, co równie istotne w tej chorobie, tonizuje i uspokaja system nerwowy. Stwardnienie rozsiane jest bowiem chorobą neurologiczną, na którą bezpośredni wpływ ma każdy stres. Z tego powodu każde napięcie nerwowe odczuwałem dosłownie boleśnie. Alveo sprawiło, że zdenerwowanie jest dla mnie dużo mniej odczuwalne, jeżeli w ogóle.

Także w ostatnim sezonie zimowo-wiosennym nie miałem rzutu choroby, z czego ja i moi najbliżsi jesteśmy bardzo zadowoleni. Choć w ubiegłym roku środków z odpisu 1% podatku było niestety mniej, to nie zastanawiałem się nad ich przeznaczeniem, zaopatrując się w kilkanaście kolejnych butelek Alveo. Piję je regularnie, co najmniej 3 razy na dobę w celu uniknięcia rzutów choroby.

 Pozytywne działanie Alveo poznałem nie tylko na swoim przykładzie. Znałem kobietę chorą na nowotwór piersi, której wyniki poprawiły się znacząco na skutek regularnego przyjmowania AkuSel i AkuC, czyli selenu i witaminy C. Optymalna dawka, jaką ustalił dla niej dr Jaromir Bertlik wynosiła 20 ml AkuSel i 40 ml AkuC. Miałem okazję rozmawiać z nią przez telefon i wiem, jak była zaskoczona i jak cieszyła się, kiedy jej wyniki zaczęły się poprawiać.

Znam więc autentyczne przykłady działania Alveo i suplementów firmy Akuna, dlatego z czystym
sercem mogę polecić ich stosowanie, jako skuteczne działanie profilaktyki zdrowotnej."

                                                                        Wojciech Stolarczyk